Data wpisu: 22.07.2019

Drętwa impreza firmowa? Jak uniknąć takiego scenariusza?

Imprezy firmowe nie zawsze kończą się szaleństwami na parkiecie. Wielokrotnie zdarzyło się nam zorganizować event, podczas którego nijak nie dało się zachęcić gości do zabawy – pomimo atrakcyjnego programu i świetnej muzyki. Takie sytuacje przekładają się na doświadczenie, które dziś pozwala nam się zabezpieczyć na wypadek wyjątkowo chłodnego towarzystwa. Co można zrobić, by kosztowna i fajnie zaplanowana impreza firmowa nie zamieniła się w drętwą nasiadówkę? Oto kilka sprawdzonych sposobów.

Fordanserki i fordanserzy

Słyszałeś o nich? Są to osoby, których rolą jest rozkręcenie każdej imprezy, a pisząc precyzyjniej – rozgrzanie parkietu. Fordanserki i fordanserów wynajmują przede wszystkim właściciele klubów i dyskotek, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby zaprosić ich także na imprezę firmową. Uwierz, że tacy specjaliści naprawdę potrafią zachęcić ludzi do tańca i oderwą od krzesła nawet największego marudera.

Oczywiście fordanserek i fordanserów nie należy mylić z tancerzami z klubów nocnych (głównie dla panów). Są to zawodowcy, często pracujący w szkołach tańca, którzy mogą na przykład zrobić mały pokaz dla gości imprezy firmowej czy udzielić im kilku lekcji. To świetna atrakcja!

Doświadczony konferansjer/wodzirej

Jest nieoceniony, o czym można się przekonać chociażby oglądając słynny film „Wodzirej” z niezapomnianą rolą Jerzego Stuhra. Ten obraz doskonale pokazuje, ile podczas imprezy znaczy charyzmatyczny wodzirej. Taka osoba świetnie wyczuwa nastroje na sali. Nie musza ludzi do zabawy, gdy ewidentnie nie mają na to ochoty. Potrafi jednak w gustowny i kulturalny sposób zachęcić gości, by jednak wstali od stołów i wykorzystali tych kilka godzin relaksu.

Nagrody za aktywność

Bardzo skutecznym sposobem na zmotywowanie ludzi do zabawy podczas imprezy firmowej jest zorganizowanie różnego rodzaju konkursów. Przykładowo: konkurs na najlepszego tancerza w biurze, w którym do wygrania będzie weekend w SPA. Taka nagroda działa na wyobraźnię i z pewnością nie zabraknie osób chcących o nią zawalczyć.

„Gęsty” program

Jednym z najczęstszych problemów obserwowanych podczas imprez firmowych jest to, że po części oficjalnej tworzą się grupki i podgrupy. Jedni idą na papierosa i już z niego nie wracają, inni zamykają się w pokojach i prowadzą dyskusje biznesowe, choć mieli się zabawić. Aby uniknąć takich sytuacji, warto zaplanować obfitujący w atrakcje program. Taki, który nie pozwoli gościom na dłużej opuścić sali.


Autor wpisu:
Soluma Prestige, Maciej Chabowski

Bezpłatna konsultacja

Nasi doradcy czekają na Twoje pytania. Pomożemy Ci dobrać produkty do Twoich potrzeb.

Katalog gadżetówSkontaktuj się z nami

Stosujemy pliki cookies. Jeśli nie blokujesz tych plików (samodzielnie przez ustawienia przeglądarki), to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Zobacz politykę cookies.
Przewiń do góry