Termin imprezy integracyjnej dla pracowników: praktyczne wskazówki

Impreza integracyjna to prawdopodobnie najbardziej niesławny rodzaj eventu. W każdej branży krążą fikuśne legendy na temat tego, co potrafi strzelić do głowy zbyt rozluźnionym pracownikom. Z naszego doświadczenia wynika jednak, że dobrze zorganizowane spotkanie firmowe nie musi wcale przebiegać w oparach alkoholu i kończyć się skandalami towarzyskimi. To jednak temat na inną opowieść. Dziś zajmiemy się klasycznym dylematem przedsiębiorców, czyli wyborem najlepszego terminu na imprezę integracyjną. Zdradzamy kilka bardzo przydatnych wskazówek, które warto wziąć pod uwagę.

Nie w poniedziałek!

Poniedziałek jest zdecydowanie najgorszym dniem na początek imprezy integracyjnej. Dlaczego? Ponieważ to oznacza, że firma będzie sparaliżowana przez co najmniej 3-4 dni. W poniedziałek pracownicy się „zintegrują”, we wtorek bardzo zmęczeni wezmą udział w jakimś szkoleniu, a w środę wrócą do firmy tylko po to, aby wegetować do piątku.

Nie warto więc dać się skusić bardzo atrakcyjnymi stawkami oferowanymi przez hotele i pensjonaty. Poniedziałkowe promocje wynikają właśnie z tego, że nie jest to szczęśliwy dzień na początek imprezy.

Nasz typ: czwartek

Na przeciwległym biegunie umieszczamy właśnie czwartek, który – co wynika bezpośrednio z naszego doświadczenia – jest absolutnie najlepszym dniem na imprezę integracyjną. Wciąż można liczyć na atrakcyjne stawki w hotelach i pensjonatach, a przy tym eliminuje się ryzyko, że pracownicy po powrocie na swoje stanowiska będą przypominać zombie.

W czwartek po południu można np. przeprowadzić krótkie szkolenie motywacyjne, by w piątek dać pracownikom prawdziwą wolność. Firma traci więc tylko jeden dzień roboczy. Zbliżający się weekend będzie dla pracowników okazją do odpoczynku. Dodatkowym atutem jest to, że każdy lubi przedłużone weekendy, co powinni bardzo pozytywnie wpłynąć na frekwencję.

Rada

Z tego też powodu odradzamy organizowanie imprez integracyjnych w weekend. Pracownicy niechętnie biorą w nich udział, bo wolą spędzać wolny czas z rodzinami.

Pora roku ma mniejsze znaczenie

W Polsce imprezy integracyjne najczęściej organizuje się późną jesienią. Powód jest prosty: wówczas można liczyć na najniższe stawki w hotelach. To dobry trop, o ile specyfika branży pozwala na to, by pracownicy „wypadli z obiegu” na 1-2 dni.

Stanowczo odradzamy natomiast planowanie jakichkolwiek imprez integracyjnych w sezonie wakacyjnym. Pracownicy tego nie lubią, co skutkuje wymyślaniem tysięcy powodów, byle tylko wymigać się od udziału w spotkaniu. Nienajlepszym momentem są również okresy okołoświąteczne i feryjne, gdy mało kto chce sobie zaprzątać głowę sprawami zawodowymi.

Prawidłowe wybranie terminu imprezy integracyjnej leży w interesie przedsiębiorcy. Pozwala nie tylko osiągnąć cel, jakim jest podniesienie morale zespołu, ale także uniknąć strat finansowych związanych z niedyspozycją pracowników.