Czym ryzykujesz dając klientom tanie gadżety USB? Tak to się może skończyć!

My też prowadzimy biznes, doskonale więc rozumiemy przedsiębiorców, którzy starają się ograniczać koszty funkcjonowania firmy. Jeśli i Ty do nich należysz, to zdaj sobie sprawę z bardzo ważnej kwestii: na promocji marki nie wolno oszczędzać, bo to prędzej czy później się zemści. Od dłuższego czasu obserwujemy wzmożone zainteresowanie tanimi gadżetami USB. Dla części klientów jedynym kryterium wyboru produktu jest cena. Ostrzegamy: to zły kierunek myślenia! Sprawdź, czym ryzykujesz dając swoim klientom gadżety USB z najniższej półki.

Fatalny wygląd

Choć w przypadku gadżetów USB kluczowe znaczenie powinna mieć ich funkcjonalność i bezawaryjność, to dobrze wiemy, że klienci oceniają prezent po wyglądzie. Jeśli w swoich działaniach promocyjnych wykorzystasz najtańsze gadżety USB, to nie miej złudzeń: mało kto będzie ich później używać. Brzydki, rozpadający się w rękach pendrive czy powerbank od razu trafi do śmieci. Nie o taką reklamę Ci chodzi, prawda?

Uszkodzenie urządzenia klienta

To fatalny scenariusz, który jednak jest jak najbardziej prawdopodobny. Najtańsze gadżety USB, zwłaszcza modne powerbanki, mogą uszkodzić podłączone do nich urządzenie. Przenośne ładowarki niskiej jakości nie gwarantują stabilnego napięcia ładowania. Mało tego: mogą spowodować znaczne zmniejszenie pojemności baterii np. w smartfonie.

Wyobraź więc sobie, że wręczasz klientowi tani powerbank, ten podłącza do niego swój telefon, po czym następuje awaria akumulatora. Jak myślisz, czy klient będzie z tego powodu szczęśliwy? A może raczej stwierdzi, że nie chce mieć już nigdy do czynienia z Twoją firmą? To oczywiście pytanie retoryczne.

Utrata cennych danych

Teoretycznie nikt rozsądny nie powinien przechowywać ważnych danych na podarowanym pendrivie. Wiemy jednak, że różnie z tym bywa. Klient, który otrzyma od Ciebie taki gadżet, ma pełne prawo ufać, że urządzenie jest sprawne, prezentuje choćby przyzwoitą jakość wykonania, a korzystanie z niego nie niesie ze sobą żadnego ryzyka.

Załóżmy więc, że zainwestujesz w najtańsze nośniki USB, niewiadomego producenta, które później masowo trafią do Twoich klientów. Z oczywistych względów nie jesteś w stanie sprawdzić każdego urządzenia z osobna. Ponosisz zatem ogromne ryzyko. Jeśli choćby jedna osoba straci swoje dane zapisane na wadliwym pendrivie, to możesz mieć pewność, że ta sytuacja fatalnie odbije się na wizerunku Twojej marki.

Wymienione zagrożenia wcale nie są czysto hipotetyczne. Nie możesz zakładać, że one Ciebie nie dotyczą. Zwróć uwagę, że koszt produkcji gadżetów USB jest na tyle niski, iż naprawdę nie ma sensu szukać tutaj zupełnie niepotrzebnych oszczędności. Te bowiem zawsze wpłyną na jakość urządzenia.